Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2013

S(z)ałatka z brokułami, fetą i prażonymi migdałami.

W tym roku zostałam sowicie obdarowana brokułami, z których większość po zblanszowaniu wylądowała w zamrażarce. W sumie nasza zamrażarka jest obładowana praktycznie samymi warzywami i owocami, mięsa trudno się tam doszukać, za czym nikt nie rozpacza. Za to przewala się w niej mnóstwo zamrożonej fasolki szparagowej, pokrojonej w kostkę cukinii, puree z dyni, brokułów właśnie i sporo owoców. Taka bomba witaminowa zamknięta w lodzie. Podobno istnieją dwie szkoły mające skrajne poglądy co do wartości odżywczych takich produktów po zamrożeniu, ale ja tam wierzę, że te wartości jednak gdzieś tam nadal są. I w tej sałatce też, idealnej na lekką kolację z pyyyyszną fetą. Pomysł na nią podesłała kuzynka.                                                                          Jest jak jest, bo po ciemku i z telefonu. Sałatka z brokułami, fetą i prażonymi migdałami  brokuły (np. 2 sztuki lub spora paczka mrożonych) 1 opakowanie sera typu feta, 1 opakowanie płatków migdałowy

Dyniowe muffiny z czekoladą i rodzynkami wypełniające niejedną pustkę.

Tydzień temu na pewnym stoisku, które można spokojnie nazwać gadżetowym second-handem, upolowałam paterę na muffiny widoczną na zdjęciu poniżej- w końcu trzeba było wypełnić jej muffinową pustkę. A że jesiennie, że dynia, że puree z dyni produkowane kilogramami to padło na dyniowe. Utworzone w przerwie między przygotowywaniem czekośliwki (swoją drogą chyba wielką fanką nie zostanę, nutelli to na pewno nie przypomina) i pakowaniem walizek. Przepis stąd , od siebie dorzuciłam czekoladę i rodzynki. Ogłoszenia: Coś dla mieszkańców Lublina i okolic: dziś i jutro w Lublinie odbywa się plebiscyt na najlepsze restauracje, kawiarnie i bary- Korona Smakosza . Bierze w nim udział ponad setka obiektów, jest w czym wybierać i podobno można zjeść za pół ceny. Jutro gdzieś tam na pewno zawitamy! Fajna akcja na blogu Pieczone Truskawki , wymiana dżemorów, ja już zgłosiłam swój iście jesienny słoiczek: jabłkowo-gruszkowo-winogronowy.     Muffiny dyniowe Składniki: 250g mąki 1 łyżec

Moja wygrana.

Właśnie był u mnie kurier, który dostarczył moją nagrodę wygraną w konkursie na blogu Kasia Gotuje . W moim posiadaniu znalazł się zestaw do wyrobu wędlin: szynkowar, termometr kucharski i pokaźny zestaw przypraw. Czas zmierzyć się z domowymi wędlinami!

Dietetyczna budyniowa tarta z bonusem.

Gdy w tamtym tygodniu zobaczyłam tego dietetycznego budyniowca wiedziałam, że lada dzień sama go zrobię. Moim bonusem są karmelizowane gruszki, które można pominąć jeżeli zależy nam na maksymalnym zmniejszeniu wartości energetycznej, są w końcu mocno niedietetycznym dodatkiem. Ale skoro całe ciasto jest super niskokaloryczne i zdrowe to ten jeden grzeszny (ale doskonale uzupełniający całość) akcent tak bardzo nam nie zaszkodzi, moim zdaniem. Bałam się smaku żytniego ciasta bez tłuszczu, ale niesłusznie, jest bardzo smaczne. Myślę, że wykorzystam przepis na nie jeszcze nie raz.  Tarta smakowała nawet nieświadomym jej dietetycznych walorów. . Dietetyczna budyniowa tarta z karmelizowanymi gruszkami ·          250g mąki żytniej, razowej TYP 2000 ·          3 żółtka ·          2 łyżki jogurtu naturalnego ·          60ml ciepłej wody ·          10ml stewii w płynie + 15 kropel lub 2 łyżki stewii w proszku do budyniu i 1 łyżeczka do ciasta lub inne słodz

Paprykarz, że szczeciński się chowa.

Nie przepadam za paprykarzem. Gdyby istniała jakaś tam moja jedzeniowa top lista znalazł by się raczej na jej końcu, mam na niego ochotę może trzy razy w roku. Ale taki domowy paprykarz to zupełnie inna bajka. Nie przypomina takiego ze sklepu i na dobre mu to wychodzi. Jest dobry na zimno, na chlebie, z talarkami świeżej cebulki, ale mi osobiście najbardziej posmakował na gorąco jako samodzielne danie (paprisotto?). Pyszny, dość pracochłonny, ale efekty są tego warte. Przepis dostałam od kuzynki. Paprykarz                           1 kg marchwi - zetrzeć na grubych oczkach tartki 1 kg cebuli - pokroić w kostkę 1 kg papryki czerwonej- pokroić w drobną kostkę lub cienkie paski 1 kg pomidorów - sparzyć, obrać i pokroić w kostkę 3/4 szkl oleju ( dałam ½ szkl ) 2,5 łyżki soli pieprz i ostra papryka do smaku 300 g ryżu - ugotować na półtwardo 1/2 szkl cukru ( dałam 1/3 szkl i w zupełności wystarczyło ) 1 koncentrat pomidorowy (średni słoik) – w
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...