Przejdź do głównej zawartości

Rogaliki marchewkowe.

Za oknem już śnieg, zawierucha szaleje dlatego proponuję, tak na przekór, słoneczne, marchewkowe rogaliki. Zdrowsze, bardzo dobre, bez jajek i tanie- wszystkie składniki na pewno znajdą się w Waszym domu. Można nadziać ulubionym dżemem- u mnie trzy rodzaje: konfitura z pigwy, dżem marchewkowy i śliwkowy (zdecydowanie najlepsza wersja).
Dzisiaj Noc Kina w multikinie, idę robić kawę i pakuję energetyka do torebki!



Cytuję za źródłem.
Rogaliki marchewkowe
  •  200g startej marchwi
  •  2,5 szklanki mąki (lub nieco mniej, zależy od soczystości marchwii)
  •  3 łyżki cukru pudru
  •  200g masła/ margaryny
  •  konfitura lub powidła

Marchew zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Zimne masło posiekać, dodać mąkę i zagniatać. Dodać cukier i marchew i zagniatać aż do uzyskania plastycznej masy. Można dodać 1 łyżeczkę proszku do pieczenia - bez niego rogaliki były kruchutkie i pyszne, więc jest to opcjonalny składnik.
Ciasto podzielić na 2 części - każdą z nich osobno rozwałkować formując okrąg (w razie potrzeby podsypując mąką), pokroić go na 8 części (jak pizzę). Na każdy trójkąt nakładać konfiturę lub powidła - ważne aby były gęste - i zawijać od podstawy ku wierzchołkowi. Układać na blasze formując w kształt rogalika i sprawdzając czy otwory nie pozwolą nadzieniu wypłynąć.

Wkładać do pieca nagrzanego do 180C i piec ok 20 minut.

Komentarze

  1. Chętnie wzięłabym ze sobą nawet 2 takie energetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł :D Ja w tym roku się zdedcydowanie przekonałam do wypieków marchewkowych. Chyba zainspirowałam się w tym roku właśnie w okresie świątecznym wypiekiem koleżanki na "wigilii znajomych". Teraz ja bede debiutować takim ciachem na wigilii ;D
    Nie myślałam w sumie, że można też z marchewką zrobić ciasto takie "do zawijania" :P Ale widać że można i to sprawdza się idealnie :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Marchew jest coraz to bardziej popularne w kuchni nie tylko w formie obiadowej :) Fajnie :) Śliczne te rogaliki

    OdpowiedzUsuń
  4. pomysłowe rogaliki, zgadzam się śliwkowe nadzienie najlepsze

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popularne posty z tego bloga

Mazurek orzechowy ("Pani Twardowskiej")

Wielkanoc bez mazurka- wiadomo, że się nie da. Bez mazurków w postaci ciast nasza Wielkanoc nie istnieje dopiero od paru lat, wcześniej te wypieki były powszechnie ignorowane- w rodzinie, w okolicy, no nie znałam nikogo kto by piekł mazurki! Kompletnie nie rozumiem dlaczego.  Ten poniższy jest przepyszny. Cudownie orzechowy, słodziutki, z mocno maślanym ciastem, idealny choć krzywy. Przepis został wycięty z jakiejś gazety około 15 lat temu i wklejony do naszego rodzinnego zeszytu z przepisami na ciasta, więc wybaczcie mi brak konkretnego źródła. Mazurek orzechowy Ciasto: 250 g mąki pszennej 50 g cukru pudru 3/4 kostki masła 2 żółtka Wypełnienie: 1 szklanka cukru pudru 1 szklanka zmielonych orzechów włoskich 1 szklanka śmietanki kremówki Składniki na ciasto zagnieść, rozwałkować na placek. Dużą blachę posmarować tłuszczem (albo wyłożyć papierem do pieczenia), położyć ciasto w ten sposób aby były brzegi (ja po prostu powycinałam cienkie paski, z których uformowa

Makaron ze szparagowym sosem.

Jedni na wieść o tym makaronie robili wielkie "woooow" połączone z "mniam", inni kręcili nosem pytając "no ale gdzie jest mięso?".  Ja mam nadzieję, że dla Was ten makaron to będzie jednak WOW, tak jak i był dla mnie. W kwestii przygotowania szparagów chyba najczęściej przybierana taktyka to: w prostocie siła. Tak jest i tutaj. Bo to się sprawdza, po prostu. Makaron z sosem szparagowym. ( Źródło .) 200 g makaronu (np. świderki) pęczek zielonych szparagów sól, pieprz oliwa extra vergine parmezan do posypania Oderwijcie od szparagów zdrewniałe końcówki i pokrójcie szparagi na niewielkie kawałki. Główki odłóżcie na bok Podduście szparagi na patelni, aż zmiękną. W tym czasie ugotujcie makaron w osolonej wodzie, wg przepisu na opakowaniu. Na ostatnie 2-3 minuty wrzućcie do garnka z makaronem główki szparagów. Przełóżcie podsmażone szparagi do blendera i zmiksujcie na dość gęsty sos wraz z oliwą, solą, pieprzem i odrob

Lunchbox. S(z)ałatka z tuńczykiem, makaronem, oliwkami i pomidorem.

Praco magistersko nienapisano, niech Cię piekło pochłonie. (Jak już się obronię.) A to na dole to jak na razie najlepsze żarcie jakie sobie zaniosłam do pracy. Sałatka z tuńczykiem i makaronem (na 1 sporą porcję) ugotowany makaron (bo ja wiem, szklanka?) garść czarnych oliwek 60 g tuńczyka z puszki 1 pomidor 1/2 małej cebulki 1 łyżeczka musztardy (u mnie czosnkowa) Pokroić warzywa, wymieszać z makaronem, dodać tuńczyka i wszystko doprawić solą, pieprzem i łyżeczką musztardy.

Pesto z natki pietruszki i czosnku- na wzmocnienie odporności.

Pyszne, pożyteczne i szybkie. W składzie nać pietruszki i czosnek, które wzmocnią nas w tym błotnisto-zimowym czasie. Natka pietruszki zawiera bardzo dużą dawkę witaminy C (177 mg na 100 g- to więcej niż cytrusy). A o tym, że czosnek to naturalna broń w walce z przeziębieniem wiedzą nawet dzieci- wspomaga on układ odpornościowy i wzmacnia naturalne mechanizmy obronne organizmu. Chwytajcie za blendery i wzmacniajcie się pysznym pesto, koniecznie w towarzystwie makaronu. Pietruszkowe pesto 2-3 porcje pęczek natki pietruszki 10 g nasion słonecznika 10 g pestek dyni 2 ząbki czosnku 50 g startego parmezanu 30 g oliwy z oliwek Natkę opłukać i osuszyć, czosnek obrać. Za pomocą blendera zmielić wszystkie składniki. Jeśli pesto jest za gęste możemy dodać nieco oliwy do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Doprawiamy solą do smaku. Mieszamy z gorącym makaronem. 177 mg witaminy C (więcej niż w cytrusach) http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/nat

Kotlety jajeczne z kaszą gryczaną i pieczarkami- pieczone.

Jak powszechnie wiadomo- kasze trzeba jeść. Obiad też jeść trzeba a z rozmyślań nad obiadem, nadwyżką jajek w lodówce i kaszą powstały te kotlety. Lżejsze, bo pieczone w piekarniku (dlatego trochę nieestetycznie popękały). Wcale przez to nie suche, bo pieczarki robią robotę. Jak ktoś nie lubi gryczanej to z innymi kaszami można śmiało kombinować, a i z ryżem też wyjdą. Jestem z nich dumna, łapcie po kotlecie. Kotlety jajeczne z kaszą gryczaną i pieczarkami (z podanych proporcji wyszło 12 sztuk) 6 jajek  1 cebula  100 g kaszy gryczanej (przed ugotowaniem)  350 g pieczarek  pęczek szczypiorku  2 łyżki bułki tartej + do obtoczenia  1 łyżka masła  sól, pieprz Pięć jajek gotujemy na twardo, następnie ścieramy je na drobnych oczkach tarki. Cebulę kroimy w kostkę, szklimy ją na maśle, następnie dodajemy do niej starte na grubych oczkach pieczarki i dusimy wszystko aż odparuje cały płyn. W między czasie gotujemy 100 g kaszy w lekko osolonej wodzie. Gdy wszystko