Przejdź do głównej zawartości

Lasagne bolognese z jarmużem.

Pamiętam jak ładne lata temu moja rodzicielka przywiozła ten przepis z Włoch. Dostała go na kartce od znajomej, odręcznie spisany po włosku- no i chyba tłumaczenie jej wyszło, bo za każdym razem lasagne też wychodzi. Tym razem z dodatkiem jarmużu, który możecie pominąć (ale jeśli tylko macie do niego dostęp- polecam dodać).




Lasagne bolognese z jarmużem:
(Przepis na dużą blachę)

Paczka makaronu do lasagne (lub domowy makaron)
150 g mozzarelli (można zastąpić żółtym serem)
100 g startego parmezanu
50 g masła

Ragout:
600 g mięsa mielonego (np. wołowo-wieprzowe)
750 g pomidorów świeżych lub 2 puszki pomidorów w zalewie
1/2 szklanki czerwonego wina wytrawnego
1 szklanka bulionu (warzywnego lub mięsnego)
2 łyżki oliwy
1 duża marchewka
1/3 korzenia selera (w oryginale 1 łodyga naciowego)
2 cebule
1 ząbek czosnku
do smaku: szałwia, rozmaryn, pieprz, sól

Sos beszamelowy:
100 g masła
100 g mąki
1 litr mleka
szczypta gałki muszkatołowej, sól, pieprz do smaku

Dodatkowo:
200 g jarmużu

Żeby rozłożyć przygotowanie w czasie ragout można przyrządzić dzień wcześniej. Marchewkę i selera pokroić w drobną kostkę. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, również pokroić w kostkę. Cebulę drobno posiekać i razem z selerem i marchewką obsmażyć na oliwie. Dodać mięso, smażyć kilka minut mieszając od czasu do czasu. Wlać wino i dusić aż sos nieco odparuje. Dodać pomidory, podlać bulionem i dusić jeszcze 40 minut na wolnym ogniu. Przyprawić.
Beszamel: Z masła i przesianej mąki zrobić jasnę zasmażkę (pierwszego stopnia) i ciągle mieszając (najlepiej trzepaczką)rozprowadzić ją zimnym mlekiem. Podgrzewać na małym ogniu aż beszamel zgęstnieje. Przyprawić.
Płaty makaronu krótko obgotować w małej ilości wody. Lub przygotować dwie miski: jedną wypełnić wrzątkiem, drugą bardzo zimną wodą. Płaty makaronu najpierw (porcjami) wkładamy do gorącej wody, a gdy nieco zmiękną przekładamy do zimnej. Powtarzamy te czynności aby na bieżąco mieć gotowy makaron.
Formę do zapiekania/blachę, wysmarować masłem, przykryć cienką warstwą jeszcze ciepłego sosu beszamelowego, ułożyć płaty makaronowe tak aby nie zastawiać luk, w razie potrzeby przyciąć. Na to położyć warstwę beszamelu i ragout (mogą się trochę wymieszać), rozdrobnione liście jarmużu (jarmuż najlepiej wcześniej zblanszować), posypać posiekaną mozzarellą i startym parmezanem, następnie ułożyć płaty makaronu- powtarzać aż do wykorzystania składników. Ostatnią warstwę powinny stanowić płaty makaronu polane beszamelem, posypane parmezanem i wiórkami masła, no i tutaj jeszcze z dodatkiem pozostałego jarmużu.
Zapiekać 30 minut w temperaturze 180 st. C.


Komentarze

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popularne posty z tego bloga

Pesto z natki pietruszki i czosnku- na wzmocnienie odporności.

Pyszne, pożyteczne i szybkie. W składzie nać pietruszki i czosnek, które wzmocnią nas w tym błotnisto-zimowym czasie. Natka pietruszki zawiera bardzo dużą dawkę witaminy C (177 mg na 100 g- to więcej niż cytrusy). A o tym, że czosnek to naturalna broń w walce z przeziębieniem wiedzą nawet dzieci- wspomaga on układ odpornościowy i wzmacnia naturalne mechanizmy obronne organizmu. Chwytajcie za blendery i wzmacniajcie się pysznym pesto, koniecznie w towarzystwie makaronu. Pietruszkowe pesto 2-3 porcje pęczek natki pietruszki 10 g nasion słonecznika 10 g pestek dyni 2 ząbki czosnku 50 g startego parmezanu 30 g oliwy z oliwek Natkę opłukać i osuszyć, czosnek obrać. Za pomocą blendera zmielić wszystkie składniki. Jeśli pesto jest za gęste możemy dodać nieco oliwy do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Doprawiamy solą do smaku. Mieszamy z gorącym makaronem. 177 mg witaminy C (więcej niż w cytrusach) http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/nat...

Lunchbox. S(z)ałatka z tuńczykiem, makaronem, oliwkami i pomidorem.

Praco magistersko nienapisano, niech Cię piekło pochłonie. (Jak już się obronię.) A to na dole to jak na razie najlepsze żarcie jakie sobie zaniosłam do pracy. Sałatka z tuńczykiem i makaronem (na 1 sporą porcję) ugotowany makaron (bo ja wiem, szklanka?) garść czarnych oliwek 60 g tuńczyka z puszki 1 pomidor 1/2 małej cebulki 1 łyżeczka musztardy (u mnie czosnkowa) Pokroić warzywa, wymieszać z makaronem, dodać tuńczyka i wszystko doprawić solą, pieprzem i łyżeczką musztardy.

Smaczne prezenty. Pralinki: bounty i śliwka z marcepanem.

Każdy wie, że we własnoręcznie wykonanych prezentach tkwi pozytywna moc. Pomysł na smakowity podarunek/dodatek do głównego prezentu możecie nawet jeszcze wykorzystać w ramach zbliżających się Świąt. Wystarczy pudełko (u mnie z odzysku- po sklepowych czekoladkach), mini papilotki, kokarda, kilka składników i trochę czasu. No i dobry przepis. Kulki "Bounty" ( źródło ) Składniki na około 25 pralinek: 200 g wiórków kokosowych 100 ml śmietany kremówki 30% lub 36% 70 g cukru pudru 70 g masła kilka kropli aromatu rumowego  lub 1 łyżeczka ciemnego rumu Do obtoczenia: 150 - 200 g mlecznej czekolady W naczyniu wymieszać wiórki z cukrem pudrem. W małym garnuszku podgrzać kremówkę i masło, do roztopienia masła, wymieszać. Przelać na wiórki kokosowe, dodać aromat/rum wymieszać i odstawić do lodówki do lekkiego stężenia i nasiąknięcia wiórków. Po tym czasie masę kokosową wyjąć z lodówki i mocno ściskając oderwane kawałki w dłoni uformować k...

Kotlety jajeczne z kaszą gryczaną i pieczarkami- pieczone.

Jak powszechnie wiadomo- kasze trzeba jeść. Obiad też jeść trzeba a z rozmyślań nad obiadem, nadwyżką jajek w lodówce i kaszą powstały te kotlety. Lżejsze, bo pieczone w piekarniku (dlatego trochę nieestetycznie popękały). Wcale przez to nie suche, bo pieczarki robią robotę. Jak ktoś nie lubi gryczanej to z innymi kaszami można śmiało kombinować, a i z ryżem też wyjdą. Jestem z nich dumna, łapcie po kotlecie. Kotlety jajeczne z kaszą gryczaną i pieczarkami (z podanych proporcji wyszło 12 sztuk) 6 jajek  1 cebula  100 g kaszy gryczanej (przed ugotowaniem)  350 g pieczarek  pęczek szczypiorku  2 łyżki bułki tartej + do obtoczenia  1 łyżka masła  sól, pieprz Pięć jajek gotujemy na twardo, następnie ścieramy je na drobnych oczkach tarki. Cebulę kroimy w kostkę, szklimy ją na maśle, następnie dodajemy do niej starte na grubych oczkach pieczarki i dusimy wszystko aż odparuje cały płyn. W między czasie gotujemy 100 g kaszy w le...

Ciastka Belvita.

W ciągu ostatnich tygodni dzięki Agencji Streetcom miałam okazję przetestować aż pięć rodzajów ciasteczek zbożowych od Belvity. Ciastka promowane są jako zdrowe śniadanie dla zabieganych, ale czy rzeczywiście spełniają swoją rolę? Odpowiedź na to pytanie znalazłam gdy przez ostatni tydzień zaczynałam pracę o szóstej rano i każda minuta snu była dla mnie na miarę złota, szmaragdów, diamentów i innych kosztowności.Wtedy wystarczyło sięgnąć po ciasteczka, kubek kawy z mlekiem i śniadanie gotowe. Hola hola powiecie, jak tu się najeść ciasteczkami?? Ano można, są bardzo sycące (jak na tego typu produkt). A w dodatku mamy w czym przebierać, ponieważ Belvita oferuje nam sporo smaków do wyboru. Ja miałam okazję skosztować: owoce leśne, kakaowe, musli z owocami, zboża + mleko oraz orzechy + miód.  #dlaMistrzówPoranka Osobiście za zdecydowanego faworyta uważam kakaowe z kawałkami czekolady, są pyszne. Ciasteczka te pachną mocno kakao, są chrupiące i smaczne. Dzięki wysokiej zawar...