Przejdź do głównej zawartości

Pasztet z białej fasoli.

Jeśli nawet zagorzały mięsożerca nachalnie dopomina się przepisu, twierdząc, że nie sądził aby można było przygotować coś tak dobrego bez mięsa- coś musi być na rzeczy.
Jeśli weźmiemy dodatkowo pod uwagę fakt, że wczoraj upiekłam go już drugi raz w tym tygodniu- wiedz, że coś się dzieje.




Pasztet z białej fasoli
  • 2 szklanki drobnej białej fasoli, namoczonej przez noc w zimnej wodzie
  • 2 duże cebule, pokrojone w pióra
  • 1 jabłko, obrane i pokrojone w kostkę
  • 2 łyżeczki majeranku
  • 1 łyżeczka tymianku
  • spora szczypta gałki, startej
  • 2 ząbki czosnku
  • łyżeczka musztardy
  • 100 ml oleju + sporo do smażenia
  • 4 łyżki kaszy manny
  • 2 jajka
  • sól i pieprz

Namoczoną fasolę odcedzić, opłukać i ugotować w nieosolonej wodzie do miękkości.
W międzyczasie na patelni na minimalnym ogniu zeszklić cebulę oraz jabłka, powinny się lekko rozpadać.
Ugotowaną fasolę opłukać, przestudzić i połączyć z podduszonymi cebulami, jabłkami oraz resztą składników. Przepuścić przez maszynkę do mielenia lub zmiksować ręcznym blenderem. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Keksówkę wysmarować olejem, przełożyć masę fasolową i piec przez około 40 minut, w połowie pieczenia można przykryć wierzch pasztetu folią aluminiową - dzięki temu nie będzie zbyt spieczony i nie będzie się kruszył. Wyjąc na blat, zostawić do całkowitego wystudzenia i dopiero wtedy wyjąć z formy i kroić.





Wielkanocne Smaki - edycja V

Komentarze

  1. Uwielbiam pasztety z białej fasoli ;) To chyba jeden z moich ulubionych (poza czerwoną soczewicą) strączków pasztetowych ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym bardzo chętnie zjadła. Lubię fasolę i niekoniecznie uważam, że pasztet musi być mięsny.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny pasztet, super propozycja na zbliżające się święta!

    OdpowiedzUsuń
  4. ja zawsze robiłam z zielonej soczewicy, ale muszę kiedyś spróbować z fasoli bo wygląda na bardzo apetyczny pasztet :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Potwierdzam, warzywne pasztety są przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Robiłam go kiedyś - jest faktycznie pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. znam ten smak, zjadłabym chętnie dziś na śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dopiero ostatnio odkryłam wege pasztety - doobree;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię białą fasolę, zwłaszcza w pasztetach. Jest po prostu pyszna i już!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie robiłam takiego pasztetu. :)
    Pozdrawiam,
    fit-healthylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popularne posty z tego bloga

Smaczne prezenty. Pralinki: bounty i śliwka z marcepanem.

Każdy wie, że we własnoręcznie wykonanych prezentach tkwi pozytywna moc. Pomysł na smakowity podarunek/dodatek do głównego prezentu możecie nawet jeszcze wykorzystać w ramach zbliżających się Świąt. Wystarczy pudełko (u mnie z odzysku- po sklepowych czekoladkach), mini papilotki, kokarda, kilka składników i trochę czasu. No i dobry przepis. Kulki "Bounty" ( źródło ) Składniki na około 25 pralinek: 200 g wiórków kokosowych 100 ml śmietany kremówki 30% lub 36% 70 g cukru pudru 70 g masła kilka kropli aromatu rumowego  lub 1 łyżeczka ciemnego rumu Do obtoczenia: 150 - 200 g mlecznej czekolady W naczyniu wymieszać wiórki z cukrem pudrem. W małym garnuszku podgrzać kremówkę i masło, do roztopienia masła, wymieszać. Przelać na wiórki kokosowe, dodać aromat/rum wymieszać i odstawić do lodówki do lekkiego stężenia i nasiąknięcia wiórków. Po tym czasie masę kokosową wyjąć z lodówki i mocno ściskając oderwane kawałki w dłoni uformować k...

Lunchbox. S(z)ałatka z tuńczykiem, makaronem, oliwkami i pomidorem.

Praco magistersko nienapisano, niech Cię piekło pochłonie. (Jak już się obronię.) A to na dole to jak na razie najlepsze żarcie jakie sobie zaniosłam do pracy. Sałatka z tuńczykiem i makaronem (na 1 sporą porcję) ugotowany makaron (bo ja wiem, szklanka?) garść czarnych oliwek 60 g tuńczyka z puszki 1 pomidor 1/2 małej cebulki 1 łyżeczka musztardy (u mnie czosnkowa) Pokroić warzywa, wymieszać z makaronem, dodać tuńczyka i wszystko doprawić solą, pieprzem i łyżeczką musztardy.

Pesto z natki pietruszki i czosnku- na wzmocnienie odporności.

Pyszne, pożyteczne i szybkie. W składzie nać pietruszki i czosnek, które wzmocnią nas w tym błotnisto-zimowym czasie. Natka pietruszki zawiera bardzo dużą dawkę witaminy C (177 mg na 100 g- to więcej niż cytrusy). A o tym, że czosnek to naturalna broń w walce z przeziębieniem wiedzą nawet dzieci- wspomaga on układ odpornościowy i wzmacnia naturalne mechanizmy obronne organizmu. Chwytajcie za blendery i wzmacniajcie się pysznym pesto, koniecznie w towarzystwie makaronu. Pietruszkowe pesto 2-3 porcje pęczek natki pietruszki 10 g nasion słonecznika 10 g pestek dyni 2 ząbki czosnku 50 g startego parmezanu 30 g oliwy z oliwek Natkę opłukać i osuszyć, czosnek obrać. Za pomocą blendera zmielić wszystkie składniki. Jeśli pesto jest za gęste możemy dodać nieco oliwy do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Doprawiamy solą do smaku. Mieszamy z gorącym makaronem. 177 mg witaminy C (więcej niż w cytrusach) http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/nat...

Makaron ze szparagowym sosem.

Jedni na wieść o tym makaronie robili wielkie "woooow" połączone z "mniam", inni kręcili nosem pytając "no ale gdzie jest mięso?".  Ja mam nadzieję, że dla Was ten makaron to będzie jednak WOW, tak jak i był dla mnie. W kwestii przygotowania szparagów chyba najczęściej przybierana taktyka to: w prostocie siła. Tak jest i tutaj. Bo to się sprawdza, po prostu. Makaron z sosem szparagowym. ( Źródło .) 200 g makaronu (np. świderki) pęczek zielonych szparagów sól, pieprz oliwa extra vergine parmezan do posypania Oderwijcie od szparagów zdrewniałe końcówki i pokrójcie szparagi na niewielkie kawałki. Główki odłóżcie na bok Podduście szparagi na patelni, aż zmiękną. W tym czasie ugotujcie makaron w osolonej wodzie, wg przepisu na opakowaniu. Na ostatnie 2-3 minuty wrzućcie do garnka z makaronem główki szparagów. Przełóżcie podsmażone szparagi do blendera i zmiksujcie na dość gęsty sos wraz z oliwą, solą, pieprzem i odrob...

Tarta z brukselką, pieczarkami i boczkiem.

Brukselka chodziła za mną od dłuższego czasu aż w końcu udało się i w pewną luźną niedzielę wylądowała w tarcie. Pieczona zmienia nieco swoje oblicze, jest chrupiąca, o lekko orzechowym smaku, jest pyszna. Razem z pieczarkami i boczkiem pięknie się wszystko komponowało, a ciasto z dodatkiem smalczyku roślinnego Smakowita Pajda z cebulką i jabłkiem zyskało bardzo ciekawy smak, który dopełniał całość. Chyba znowu będzie za mną chodziła brukselka.. #SmakowitaPajda #SmalczykRoślinny Tarta z brukselką, pieczarkami i boczkiem. Ciasto: 1 szkl mąki pszennej 0,5 szkl mąki żytniej 2 żółtka (białka przydadzą się do wypełnienia!) 100 g masła 10 g smalczyku roślinnego Smakowita Pajda 1 łyżka wody szczypta soli i cukru Wypełnienie: ok 300 g brukselki 200 g wędzonego boczku 10 małych pieczarek 2 białka 3/4 szklanki jogurtu naturalnego /śmietany 3 łyżki parmezanu sól, pieprz 1 ząbek czosnku Wyrobić ciasto ze wszystkich składników, następnie schło...