W sklepach sezon na pomarańcze w przystępnej cenie, z tego powodu zachęcam do "rollowania" (^^) tych paluszków. Może akurat macie wszystko pod ręką i nie będziecie musieli przedzierać się przez srogie zaspy i zamiecie? Moje ciasteczka nie są takie piękne jak w oryginale , ale w smaku niczego sobie. Zamieniłam mandarynki na pomarańcze, bo tak chyba lepiej i smaczniej, ale kto wie, z tymi pierwszymi zapewne też warto spróbować. Sesja, zimno, zło- peace! Z pomarańczowej skórki wycinam gwiazdki i suszę je na kaloryferze, w niektórych robię dziurki do ewentualnego nawlekania- jeszcze nie wiem do czego, ale wiem, że się przydadzą. Pomarańczowe paluszki 250 g masła 80 g cukru pudru 2 łyżki mąki ziemniaczanej (lub skrobi kukurydzianej, mąki ryżowej) 300 g mąki pszennej 2 łyżki drobno otartej skórki z pomarańczy ( u mnie nieco więcej, jakieś 3-4 łyżki ) 60 ml soku z pomarańczy 60 - 100 g gorzkiej lub mlecznej czekolady, roztopionej Miękkie masło umieścić w mi...