Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2014

Brownies.

Moje pierwsze brownies. Jakoś zawsze oddalały mnie od jego zrobienia porównania do naszego rodzimego "murzynka" (do którego w sumie nic nie mam! Chyba po prostu zbyt często pojawiał się w moim dzieciństwie) i tak się to przeciągnęło w czasie, bo nigdy nie było mi dane spróbować. Upiekłam, spróbowałam i jest mega pycha! Chyba wolę brownies niż samą czekoladę.  Podaję przepis na małą blaszkę- ja piekłam z podwójnej porcji, połowę podarowałam Czarnemu Bratu z okazji urodzin (w pudełko + kokardka- prezenty od serduszka są najlepsze:). Djabeł mówi delicious. Brownies (przepis od Wiśniowej Blondyny) 200 g czekolady (dałam pół na pół gorzką i mleczną) 150 g masła 150 g cukru (w przepisie było 250 g, ale uznałam, że to przesada- nawet 150 g to chyba za dużo) 3 jajka cukier waniliowy 100 g mąki (dałam 3/4 mąki i 1/4 kako) szczypta soli 100 g śmietanki 30 %     Czekoladę i masło rozpuścić w kąpieli wodnej i odstawić, by masa przestygła. Jajka ubić z cukrem i

Ciastka z maszynki.

Pyszne kruche ciasteczka idealne do jesiennej gorącej herbaty. Niesamowicie szybkie, o nieskomplikowanym składzie i wykonaniu. Niezbędna jest maszynka do wyciskania ciastek. Wczoraj przyjechała do mnie dynia i stoi na parapecie, jest jesień. Ciastka z maszynki. ( Źródło .) 225 g masła, w temperaturze pokojowej 2/3 szklanki drobnego cukru 1/4 łyżeczki soli 290 g mąki pszennej 2 duże żółtka 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii 1/4 łyżeczki ekstraktu z cytryny 1/4 łyżeczki ekstraktu z migdałów Masło utrzeć mikserem na jasną, puszystą masę. Dodać cukier i sól, dalej ucierając mikserem. Po kolei dodawać żółtka, ucierając, następnie ekstrakty. Wsypać mąkę i zmiksować. Masę nakładać do maszynki do ciastek i wyciskać wzorki na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Podczas nakładania jednej partii ciastek, pozostałe ciasto powinno być przechowywane w lodówce. Piec w temperaturze 180ºC przez 12 - 14 minut, obracając blaszkę w trakcie pieczen

Lody brzoskwiniowe.

Koniec lata, już nie zerwę brzoskwiń z drzewa. Ale nie ma tego złego- lody z brzoskwiniami z puszki smakują obłędnie.Wczoraj w trakcie picia drinka z Archersem przypomniał mi się ich smak, przepyszny smak. To było rok temu. Czytałam Rzękę Tajemnic Lehane'a. Lody brzoskwiniowe: ( Źródło ) puszka brzoskwiń w syropie (400 g) 40 g cukru 150 ml śmietany kremówki Do małego garnuszka przelać całą zawartość puszki (razem z syropem). Dodać cukier, podgrzać tylko do jego rozpuszczenia. Zmiksować blenderem, ochłodzić do temperatury lodówkowej. Do maszyny wlać chłodną kremówkę i zmiksowane ochłodzone owoce. Dalej postępować według instrukcji Waszej maszyny do lodów. ->Której ja nie mam. Dlatego przelałam lody do dużego pojemnika i tak sobie siedziały w zamrażarce, a ja co pół godziny je miksowałam jak głupia. Bez tego miksowania pewnie też będą ok ^^.

Lunchbox. S(z)ałatka z tuńczykiem, makaronem, oliwkami i pomidorem.

Praco magistersko nienapisano, niech Cię piekło pochłonie. (Jak już się obronię.) A to na dole to jak na razie najlepsze żarcie jakie sobie zaniosłam do pracy. Sałatka z tuńczykiem i makaronem (na 1 sporą porcję) ugotowany makaron (bo ja wiem, szklanka?) garść czarnych oliwek 60 g tuńczyka z puszki 1 pomidor 1/2 małej cebulki 1 łyżeczka musztardy (u mnie czosnkowa) Pokroić warzywa, wymieszać z makaronem, dodać tuńczyka i wszystko doprawić solą, pieprzem i łyżeczką musztardy.

Lody: banan, masło orzechowe, czekolada. Przegapione urodziny.

Przegapiłam pierwsze urodziny bloga, nie świętowałam, zapomniałam, że to 11. Jest mi przykro tylko trochę, ale to już przykrość bardzo ogólna, za całe zaniedbanie. No to siup, po jednym wegańskim na bananach! Lody bananowo - orzechowe z czekoladą ( Źródło ) 3-4 bardzo dojrzałe banany 3-4 łyżki gładkiego masła orzechowego pół tabliczki gorzkiej czekolady, posiekanej szczypta cynamonu szczypta kardamonu Zmiksuj banany na gładką masę z masłem orzechowym i przyprawami. Dodaj posiekaną czekoladę. Przelej do foremek na lody i włóż na noc do zamrażalnika.  

Lunchbox. S(z)ałatka z kaszą jęczmienną i bobem.

Swoją niską ceną zadziwił mnie wczoraj bób, stąd też nastąpiło skomponowanie lunch box'u z jego udziałem. Myślę, że zacznę sukcesywnie rozszerzać kategorię posiłków do pracy o nowe pozycje, bo częste kuszenie się na zamawianego kebaba czy inne "Pyzate" (Lublin wie o co cho!) wcale takie smaczne nie jest i na dobre mi nie wyjdzie, mojemu portfelowi też. Z debiutu jestem dumna, taki sezonowy, zdrowy no i przede wszystkim smakowity. Sałatka z kaszą jęczmienną i bobem 3/4 szkl grubej kaszy jęczmiennej 1 pomidor około 3/4 -1 szkl bobu 1/2 małej cebulki 2 łyżki słonecznika (jeśli mamy czas można uprażyć, ja nie miałam) 100 g półtłustego twarogu sól, pieprz, mieszanka ulubionych przypraw Zagotować podwójną ilość wody w stosunku do kaszy. Podana ilość kaszy, tj. 3/4 szkl, tak naprawdę wystarczy na dwie porcje, więc możecie ją zmniejszyć lub mieć zapas na kolejny posiłek, jak ja. Do wrzącej wody wrzucić wcześniej przepłukaną kaszę. Gotować pod przykryciem aż

Focaccia nadziewana jarmużem.

Nie to, że nie gotuję. Czasami nie ma się czym chwalić- nie będę pisała postów o tym jak długo gotować szparagi czy w jakich proporcjach zblendować truskawki z mlekiem. I dzieje się, źle-dobrze, czas pokaże. I tak oto powstała przerwa. Ale każda przerwa ma swój koniec, ten był w dodatku niesamowicie smaczny. Wyjęłam suszone drożdże z szafki i poszłam na bosaka zerwać trochę jarmużu. Focaccia nadziewana jarmużem. ( Źródło ) Składniki: 500 g mąki pszennej 300 g wody 50 g oliwy z oliwek 1 łyżeczka soli 7 g suszonych drożdży 300 g jarmużu 5-8 pomidorków koktajlowych (pominęłam) 1/2 cebuli 2 ząbki czosnku oliwa z oliwek sól morska słonecznik i siemię lniane do posypania (opcjonalnie- trochę mi się obsypały po upieczeniu, następnym razem <czyli jutro> uprażę słonecznik i dodam do nadzienia) Przesiej mąkę do dużej miski. Dodaj sól i suszone drożdże, wymieszaj. Następnie dolej wodę i oliwę, wymieszaj składniki drewnianą łyżką. Ciasto przełóż na oprószoną mąką

Hiszpańska tortilla z piekarnika.

Hiszpańska wersja tortilli, bazowa- z tym co było w lodówce czyli z papryką i szczypiorkiem. Pierwszy raz się zabrałam za to danie i raczej na tym nie koniec, będę kombinowała z różnymi dodatkami- bo i na tym polega kluczowa zaleta tej potrawy, ogromna dowolność składników, możemy wykorzystać dosłownie wszystko na co mamy ochotę lub czym w danej chwili dysponujemy. Tak powstał smaczny, nieskomplikowany i kolorowy obiad. Lżejszy, bo zapiekany w piekarniku. Myślę, że sprawdzi się też świetnie jako posiłek do pracy (co przetestuję jutro) czy na piknik. Hiszpańska tortilla z papryką i szczypiorkiem ( Inspiracja ) 2 łyżki oliwy z oliwek 2 ząbki czosnku, zmiażdżone pół pęczka szczypiorku razem z młodymi cebulkami, drobno posiekane 2 papryki ( u mnie czerwone ), pokrojone na kawałki 350 g ziemniaków ( u mnie młode ), ugotowanych, obranych i pokrojonych na plasterki grubości około 1cm 6 jajek 100 ml jogurtu naturalnego Sól i pieprz do smaku Rozgrzej piekarnik do 190 s

Pasztet z kaszy jaglanej, warzyw i orzechów.

To dopiero początek mojej znajomości z tą powszechnie zachwalaną, podobno niemal cudotwórczą, mega zdrową kaszą. Bardzo smakowity ten początek, tzn. pasztet. Jeden z konsumentów nie dowierzał w jego bezmięsność! Bardzo smaczny, dobrze przyprawiony. Jest to jeden z tych przepisów, o których wie się od razu, że będą powtórzone. Nie ma w całości, bo całość bardzo krótko była całością. Tyle z niej zostało.  Pasztet z kaszy jaglanej, warzyw i orzechów. Źródło. ( na małą keksówkę ok. 12x 25 cm): 3/4 szklanki kaszy jaglanej szklanka laskowych orzechów ( u mnie włoskie ) 100 ml oleju 2 marchewki 2 pietruszki biała część pora duża cebula 3 ząbki czosnku dwie łyżki sosu sojowego ( pominęłam ) pół łyżeczki majeranku, lubczyku, tymianku łyżka posiekanej natki pietruszki szczypta gałki muszkatołowej sól (ok. łyżeczki, dwóch) pieprz do smaku Kaszę prażyć przez chwilę mieszając w suchym garnku o grubym dnie lub na patelni. Przepłukać porządnie wodą na si

Pomarańczowy sernik świąteczny.

To miał być sernik typu SERnik, bez żadnego spodu, bez udziwnień, tradycyjnie. Plus pomarańcze. Pysznie. Pomarańczowy sernik świąteczny. ( Źródło ) Masa serowa: •750 g tłustego twarogu zmielonego trzykrotnie (najlepiej gęstego aby bakalie nie opadły podczas pieczenia) • 250 g sera mascarpone • 3 łyżki mąki pszennej • drobno starta skórka z pomarańczy, około 1/2 łyżeczki (tylko zewnętrzna pomarańczowa część) • 1 szklanka cukru • 5 jajek • 1/3 szklanki śmietanki kremowej UHT 36% • kilka kropli ekstraktu z wanilii • 2 łyżki likieru pomarańczowego Cointreau (lub ekstrakt pomarańczowego- mniej) • 1/2 szklanki smażonej w cukrze skórki pomarańczowej (lub kandyzowanej) • 1/2 szklanki posiekanych rodzynek (miękkich, królewskich) Wierzch : • 1/2 szklanki dżemu pomarańczowego lub konfitury pomarańczowej (możemy zastąpić konfiturą morelową) • 200 g kwaśnej i gęstej śmietany 18% Tortownica o boku minimum 20 cm, wysoka na 8 cm lub prostokątna o zbliżonej powierzchni (a

Mazurek pomarańcza w czekoladzie.

Wyszedł przypadkiem, po wyprodukowaniu spodu do tego mazurka pozostało ciasta na jeszcze jeden, nieco mniejszy. Wzięłam to co było w zasięgu i tak oto powstał. Smakuje wyśmienicie. Mazurek pomarańcza w czekoladzie Ciasto , proporcje na mały spód i warkocz: 100 g masła 175 g mąki pszennej 25 g cukru 1/2 łyżki gęstej śmietany 1 żółtko Wszystkie składniki wyrobić. Owinąć folią i włożyć do lodówki na 1 godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkować, wyłożyć na dno małej blachy lub uformować koło/dowolny kształt (blacha powinna być wcześniej wyłożona papierem do pieczenia). Ciasto ponakłuwać widelcem. Piec około 20 minut w temperaturze 200ºC. Ostudzić. Wałeczek z ciasta: dowolny, pozostały kawałek ciasta dzielimy na 2 części i każdą z nich rolujemy (jak na kopytka). Łączymy razem i splatamy wokół siebie. Pieczemy razem ze spodem. Wypełnienie : 1/2 - 3/4 szklanki kandyzowanej skórki pomarańczowej (lub dobry dżem pomarańczowy) 50 g czekolady deserowej 3 czubate łyżki ug

Mazurek daktylowy.

Sukcesywnie przełamuję rodzinną tradycję niepieczenia mazurków- piekę mazurki. Ten jeszcze czeka w całości , ale elementy składowe to same pyszności, więc pewnie zły nie będzie. No, ale trzeba dodać, że ja uwielbiam daktyle. Jest to prostokąt wielkości około 21x30 cm. Ciasta z podanych proporcji wystarczy na takie dwa spody (no może jeden nieco mniejszy), razem z warkoczem- a przynajmniej mi wystarczyło. Nadzienia wystarczyło na jeden, więc drugi skomponowałam ze składników, które miałam pod rękę, skosztuję  i zastanowię się czy warto rozpowszechniać. P.S. Warto! Jest mniamniusi, o tutaj. P.S.2. Wesołych Świąt! Mazurek daktylowy. Źródło . Składniki na ciasto kruche: 35 dag mąki pszennej 50 g cukru pudru 20 dag masła 1 łyżka gęstej kwaśnej śmietany 2 żółtka Wszystkie składniki wyrobić. Owinąć folią i włożyć do lodówki na 1 godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkować i wyłożyć na dno blachy o wymiarach 25 x 25 cm - użyłam mniejszej formy, by zrobić ozdobny wałeczek z

Mazurek bakaliowy.

Choć może nietypowy, to był mój pierwszy mazurek. I dobry był, duuuużo bakalii, kwiatki takie krzywe, yum. Mazurek bakaliowy Źródło. Na ciasto: 50 dkg mąki ( w tym 10 - 15 dkg maki kukurydzianej ) 15 dkg cukru pudru 25 dkg margaryny/ masła łyżeczka proszku do pieczenia torebka cukru waniliowego 4 żółtka 2 łyżki kakao Do przełożenia: 4 białka 10 - 12 dkg cukru pudru ok 15 - 20 dkg posiekanych orzechów włoskich pół małego opakowania płatków migdałowych pół małego opakowania rodzynek powidło śliwkowe ( ok pół słoiczka ) polewa czekoladowa (lub lukier/ czekolada ) Sposób wykonania: Z podanych składników zagnieść kruche ciasto, podzielić na 3 części, do jednej dodać 2 łyżki kakao. Dwie części, w tym kakaową włożyć na chwilę do zamrażalnika, a trzecią część ( troszeczkę większą od pozostałych) rozwałkować i wyłożyć nią formę wyłożoną papierem do wypieków Z białek i cukru pudru ubić sztywną pianę Na rozwałkowanym jasnym cieście rozsmarować powidło. Wylać połowę

Ciasto z truskawkową mus-galaretką.

Bardzo proste ciasto. Gdy zaczyna się sezon truskawkowy wszyscy w mojej okolicy zawsze robią podobne, ale owoce są w nim obecne w całości, w towarzystwie warstwy galaretki. Truskawy owszem, i na tym cieście smakują wyśmienicie, ale tylko świeżutkie (przynajmniej mi), potem już nieco tracą na smaku. Tutaj robimy z nich mus-galaretkę, która pięknie się kroi (czego nie mogę powiedzieć o biszkopcie..) i smakuje o wiele lepiej. Mimo, że to tylko wykorzystane zapasy z zamrażarki. Kwaskowata warstwa truskawkowa idealnie łączy się ze słodyczą kremu. Oj smakowało! Ciasto z truskawkową mus-galaretką: Źródło . Biszkopt: 6 jajek 1 szklanka cukru 1 szklanka mąki pszennej 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 cukier wanilinowy szczypta soli Krem : 1/2 l  mleka 1 kostka masła /margaryny (25 dag) 2 budynie śmietankowe lub waniliowe 1 cukier wanilinowy cukier do smaku Truskawkowa mus-galaretka: 1 l zmiksowanych truskawek (świeże lub mrożone) 3 galaretki truskawkowe Biszkopt: ubić pianę z

Drożdżówki z budyniem i malinami.

Idealne do konsumpcji, ale podobno również jeszcze ciepłe świetnie sprawdziły się jako okład na obolałą macicę. Ostatecznie i tak zjedzone, więc mimo wszystko przeważają walory smakowe. Ja w zamrażarce znalazłam maliny, ale można je zastąpić innymi owocami. Jeśli chodzi o budyń (kisiel mleczny- szkoła gastronomiczna uczy i bawi^^) poszłam na łatwiznę i zrobiłam taki z torebki. Drożdżówki z budyniem i malinami: Inspiracja . 500 g mąki pszennej chlebowej 12 g drożdży suchych lub 24 g drożdży świeżych 3 łyżki cukru 2 jajka 200 ml mleka 50 ml śmietany kremówki ( zastąpiłam odrobiną mleka ) 60 g masła pół łyżeczki soli budyń waniliowy/ śmietankowy około 150-200 g malin świeżych lub mrożonych Drożdże suche wymieszać z mąką (ze świeżymi zrobić rozczyn). Dodać pozostałe składniki i wymieszać, pod koniec dodając rozpuszczony tłuszcz. Dokładnie wyrobić ciasto. Odłożyć, przykryte, w ciepłe miejsce, do podwojenia objętości (1 - 1,5 h). Po tym czasie ciasto ponownie wyrobi

Szarlotka bez jajek.

Weekend w domu, pytanie-prośba, prośba-pytanie: zrobisz szarlotkę? Ano zrobię. Ale! Nie ma jajek. Hmm, można szarlotkę bez jajek? Chwila, poszukiwania- pewnie, że się da i to z bardzo smacznym rezultatem. Polecam, nakładajcie szarlotkę. Szarlotka bez jajek: Źródło 250 g mąki pszennej łyżeczka proszku do pieczenia 75 g cukru opakowanie cukru waniliowego 2 łyżki mleka (w wersji wegańskiej zamienić na roślinne) 125 g margaryny dodatkowo dałam 1 łyżkę śmietany 18% (można zamienić na mleko roślinne) około 700 g jabłek prażonych ze słoika lub prażonych mrożonych (takie u mnie) lub świeżych  cynamon rodzynki jeśli lubimy Do miski wsypujemy mąkę i proszek do pieczenia, mieszamy. Robimy z niej kopczyk z małym wgłębieniem w środku. Wsypujemy cukier i cukier waniliowy oraz wlewamy mleko. Mieszamy składniki łyżką i dodajemy pokrojone w małe kawałki  masło. Szybko zagniatamy ciasto. Owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na około 30-60 minut.  W przypadku św

Cynamonowa granola z suszonymi morelami.

Już chyba nigdy nie kupię gotowego musli/granoli. Ta jest pierwszą jaką zrobiłam, a zarazem najlepszą jaką w życiu jadłam. Serio. Nie żałujcie pinionżka, bo warto, wychodzi bardzo dużo pysznie zdrowej mieszanki, która w połączeniu z mlekiem/jogurtem robi dzień dobry już na starcie. Cynamonowa granola: Źródło. - 3,5 szklanki płatków owsianych - 1 szklanka migdałów - 1/4 szklanki pestek słonecznika - 1/4 szklanki pestek dyni - 1 szklanka włoskich orzechów - 1,5 szklanki suszonych moreli - 0,5 szklanki brązowego cukru - 2 łyżeczki cynamonu - 2 łyżki oleju - 0,5 szklanki syropu klonowego/miodu (może być nieco mniej) Cukier wymieszać w misce z cynamonem. Wsypać płatki owsiane, pestki słonecznika, orzechy pokrojone na pół oraz migdały w całości i pokrojone na połówki lub ćwiartki morele( uwaga! morele najlepiej dodać do już upieczonej granoli, bo za bardzo się.spieką ). Na małym gazie w rondelku rozgrzać olej, połączyć go z syropem klonowym (lub miodem). Dok

Placuszki bananowe.

Ostatnio parę razy natknęłam się na tą recepturę- że niby banan, dwa jajka i placki? No dobra, skoro w lodówce banan, dwa jajka- robię placki. Tylko u mnie coś do końca nie zadziałało,musiałam dodać bardzo płaską łyżkę mąki do ciasta, bo mi się te pyszne placuszki mocno rozrywały.. Ale już wiem gdzie popełniłam błąd*! Przyznaję się i szczerze uprzedzam, takie były moje, Wasze będą tymi idealnymi, tylko (w przeciwieństwie do mnie) przeczytajcie dokładnie recepturę. Mimo wszystko były niesamowicie smaczne, dlatego nie spocznę póki nie będą zawierały tylko dwóch składników. No i może jeszcze cynamon :) A tu taka przyjemna tematyczna pioseneczka. Placuszki bananowe: 1 dojrzały banan 2 jajka odrobina cynamonu Banana rozdziabać widelcem, dodać 2 jajka i cynamon, solidnie potraktować trzepaczką. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju, nakładać po łyżce masy. *Należy smażyć na średnim ogniu, dość długo, przewracać na drugą stronę dopiero gdy ciasto wyraźnie się zetnie- inaczej

Pomarańczowe paluszki z czekoladą.

W sklepach sezon na pomarańcze w przystępnej cenie, z tego powodu zachęcam do "rollowania" (^^) tych paluszków. Może akurat macie wszystko pod ręką i nie będziecie musieli przedzierać się przez srogie zaspy i zamiecie? Moje ciasteczka nie są takie piękne jak  w oryginale , ale w smaku niczego sobie. Zamieniłam mandarynki na pomarańcze, bo tak chyba lepiej i smaczniej, ale kto wie, z tymi pierwszymi zapewne też warto spróbować. Sesja, zimno, zło- peace! Z pomarańczowej skórki wycinam gwiazdki i suszę je na kaloryferze, w niektórych robię dziurki do ewentualnego nawlekania- jeszcze nie wiem do czego, ale wiem, że się przydadzą. Pomarańczowe paluszki 250 g masła 80 g cukru pudru 2 łyżki mąki ziemniaczanej (lub skrobi kukurydzianej, mąki ryżowej) 300 g mąki pszennej 2 łyżki drobno otartej skórki z pomarańczy ( u mnie nieco więcej, jakieś 3-4 łyżki ) 60 ml soku z pomarańczy 60 - 100 g gorzkiej lub mlecznej czekolady, roztopionej Miękkie masło umieścić w mi

Sernik dyniowy na korzennym spodzie i syrop dyniowy.

Dynia nigdy mi się nie znudzi. Sernik wyszedł bardzo dobry, tylko moja dynia nie dodała mu tak szalenie pomarańczowego zabarwienia jak w oryginale. To mój drugi sernik dyniowy, pierwszy piekłam z przepisu z Kwestii Smaku, na czekoladowym spodzie z orzechami- właśnie ten wygrywa w rankingu i jeśli dyniowy to następnym razem właśnie on, ale poniższy również jest warty uwagi, szczególnie przez znaczną zawartość dyni (425 g puree!). Spód zrobiłam na domowych pierniczkach (suchych, bez lukru)- był przepyszny, do sera już nie dodawałam przypraw korzennych, a nieco aromatu waniliowego. Oryginał zaleca pieczenie w kąpieli wodnej, ale w ostatniej chwili gapnęłąm się, że nie mam folii aluminiowej i wolałam nie ryzykować- wyszedł pomimo tego. Co do wielkości tortownicy- w oryginale jest mowa o 23 cm średnicy, ja piekłam w 22 cm, ale była stanowczo za mała, zostało mi sera jeszcze na kilka mini serniczków. Na zdjęciu porcja sernika w towarzystwie syropu dyniowego, szaleństwo- syrop najlepszy

Razowy chleb z żurawiną.

Jeśli po Świętach znajdziecie w zakamarkach kuchni resztki suszonej żurawiny ten chleb będzie wspaniałym rozwiązaniem na jej wykorzystanie. Jeśli nie znajdziecie, polecam wycieczkę do sklepu- tak bardzo dobry. Niektórzy odmawiali jakichkolwiek dodatków do niego, woleli zjeść kilka kromek solo za jednym zamachem (pozdrowienia dla Czarnego Brata) ;) Chleb z żurawiną 1 kg mąki żytniej razowej 4 szklanki wody 1/2 szklanki pestek słonecznika 1/2 szklanki otrąb pszennych 1,5 łyżki soli 1 łyżka cukru 2 szklanki zakwasu żytniego ( u nas było jakieś 1,5 szkl więc dodaliśmy dodatkowo około 1,5 łyżeczki suszonych drożdży ) kilka garści suszonej żurawiny Z podanych składników zarobić ciasto i zostawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na około 2 godziny. Po upływie tego czasu ciasto odgazować czyli przerobić jeszcze raz łyżką drewnianą. Pozostawić do ponownego wyrośnięcia na około 2 godziny. Następnie przygotować 2 podłużne foremki posmarować je masłem i wysypać otrębami. W
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...