Takie crumble to dla mnie comfort food, chociaż nie kojarzy
mi się z domem czy podnoszącym na duchu wspomnieniem. Nikt mi go nie zrobił,
owsianą kruszonką nie posypywała owoców Babcia ani Mama, zrobiłam sobie sama i
sama zjem (no, tu może przesadziłam). Najlepiej jeszcze ciepłe, z łyżką jogurtu
naturalnego, a w wersji dla jeszcze większego comfortu z lodami czy
śmietanką. I jest miło, słodko i leniwie dobrze, tak po prostu. A w dodatku
płatki owsiane są comfort food naszego sumienia- no bo przecież zdrowiej.
Owsiane crumble z gruszkami i nutą wanilii
(przepis na małą blaszkę lub kilka kokilek)
6-7 średnich gruszek (tyle u mnie, ale więcej byłoby
jeszcze lepiej)
6 łyżek mąki
8 łyżek płatków owsianych
2 łyżki cukru
2 duże łyżki masła
laska wanilii lub olejek waniliowy
Gruszki myjemy, obieramy, wydrążamy gniazda nasienne i
kroimy w kostkę. Mieszamy z wydrążonymi z przeciętej na pół laski wanilii
ziarenkami, wrzucamy na blaszkę lub do kokilek.
Masło rozcieramy palcami z mąką, płatkami i cukrem. Powstałą
kruszonką zasypujemy owoce.
Pieczemy w 200 st. C przez około 20 minut- do zbrązowienia.
W skrócie: pokroić, wymieszać, posypać i upiec- czyli bardzo comfortowe wykonanie.
W skrócie: pokroić, wymieszać, posypać i upiec- czyli bardzo comfortowe wykonanie.
pięknie wygląda:) tylko się częstować i delektować smakiem:) pozdrawiam:http://martawkuchni.blog.pl/
OdpowiedzUsuń