Za oknem już śnieg, zawierucha szaleje dlatego proponuję, tak na przekór, słoneczne, marchewkowe rogaliki. Zdrowsze, bardzo dobre, bez jajek i tanie- wszystkie składniki na pewno znajdą się w Waszym domu. Można nadziać ulubionym dżemem- u mnie trzy rodzaje: konfitura z pigwy, dżem marchewkowy i śliwkowy (zdecydowanie najlepsza wersja).
Dzisiaj Noc Kina w multikinie, idę robić kawę i pakuję energetyka do torebki!
Cytuję za źródłem.
Rogaliki marchewkowe
Marchew zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Zimne masło posiekać, dodać mąkę i zagniatać. Dodać cukier i marchew i zagniatać aż do uzyskania plastycznej masy. Można dodać 1 łyżeczkę proszku do pieczenia - bez niego rogaliki były kruchutkie i pyszne, więc jest to opcjonalny składnik.
Ciasto podzielić na 2 części - każdą z nich osobno rozwałkować formując okrąg (w razie potrzeby podsypując mąką), pokroić go na 8 części (jak pizzę). Na każdy trójkąt nakładać konfiturę lub powidła - ważne aby były gęste - i zawijać od podstawy ku wierzchołkowi. Układać na blasze formując w kształt rogalika i sprawdzając czy otwory nie pozwolą nadzieniu wypłynąć.
Wkładać do pieca nagrzanego do 180C i piec ok 20 minut.
Dzisiaj Noc Kina w multikinie, idę robić kawę i pakuję energetyka do torebki!
Cytuję za źródłem.
Rogaliki marchewkowe
- 200g startej marchwi
- 2,5 szklanki mąki (lub nieco mniej, zależy od soczystości marchwii)
- 3 łyżki cukru pudru
- 200g masła/ margaryny
- konfitura lub powidła
Marchew zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Zimne masło posiekać, dodać mąkę i zagniatać. Dodać cukier i marchew i zagniatać aż do uzyskania plastycznej masy. Można dodać 1 łyżeczkę proszku do pieczenia - bez niego rogaliki były kruchutkie i pyszne, więc jest to opcjonalny składnik.
Ciasto podzielić na 2 części - każdą z nich osobno rozwałkować formując okrąg (w razie potrzeby podsypując mąką), pokroić go na 8 części (jak pizzę). Na każdy trójkąt nakładać konfiturę lub powidła - ważne aby były gęste - i zawijać od podstawy ku wierzchołkowi. Układać na blasze formując w kształt rogalika i sprawdzając czy otwory nie pozwolą nadzieniu wypłynąć.
Wkładać do pieca nagrzanego do 180C i piec ok 20 minut.
Chętnie wzięłabym ze sobą nawet 2 takie energetyki :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :D Ja w tym roku się zdedcydowanie przekonałam do wypieków marchewkowych. Chyba zainspirowałam się w tym roku właśnie w okresie świątecznym wypiekiem koleżanki na "wigilii znajomych". Teraz ja bede debiutować takim ciachem na wigilii ;D
OdpowiedzUsuńNie myślałam w sumie, że można też z marchewką zrobić ciasto takie "do zawijania" :P Ale widać że można i to sprawdza się idealnie :))
Marchew jest coraz to bardziej popularne w kuchni nie tylko w formie obiadowej :) Fajnie :) Śliczne te rogaliki
OdpowiedzUsuńpomysłowe rogaliki, zgadzam się śliwkowe nadzienie najlepsze
OdpowiedzUsuń